Dzisiaj przekonałam się jak brak presji działa też w innych dziedzinach życia. Piotrek (8mw) jakieś dwa lata temu próbował jeździć na rowerze. Ja, niecierpliwa, mówię mu, że odczepię mu małe kółka i żeby spróbował pojechać. Odczepiliśmy te kółka, popchnęłam go, Piotrek się przewrócił i od tego czasu aż do dzisiaj nie wsiadł na rower, powiedział, że nie chce, i on nie musi jeździć.
Dzisiaj wsiadł na rower starszego brata (bo z tamtego już wyrósł), popróbował kilka razy, i pojechał na dwóch kółkach. Później woła mnie i mówi, zobacz jak jeżdżę na rowerze! 🙂
A bratu trzeba kupić już nowy bo też wyrósł 🤭
Brawo! Świetny przykład!
Super! Też pamiętam jak Jędrek się zraził do nauki jazdy na rowerze na dwóch kółkach. Miał wtedy jakieś 5 lat i nie wiedziałam że ma MW. aczelisny w między czasie pracować na MW, to go też wzmacniało i mając 6,5 wsiadł na rower i pojechał. Radość była duża bo był jedyny biedny z grupy w zerówce nie umiejąc jeździć na rowerze.